Walka o siebie.
11:50Kompleksy to wy? Oczywiście, że to wy. Przyplątałyście się do mnie jeszcze w ciąży a teraz planujecie zostać. Daremne okazały się moje prób...
11:50
Kompleksy to wy? Oczywiście, że to wy. Przyplątałyście się do mnie jeszcze w ciąży a teraz planujecie zostać. Daremne okazały się moje próby wytłumaczenia sobie, że przecież jestem w ciąży/dopiero co byłam w ciąży. Na nic zdały się zapewnienia K. że wyglądam pięknie, że przecież jak tylko będę mogła ćwiczyć (przez kilka miesięcy musiałam wstrzymać się od aktywności fizycznej ze względu na cesarskie cięcie), wrócę do stanu sprzed ciąży i zaraz poczuje się lepiej. My kobiety lubimy się biczować, dobijać....